ksiądz natanek wiedz że coś się dzieje

Ksiądz Natanek temu przyrzeczeniu się sprzeniewierzył. P odstawą niniejszej decyzji jest ostentacyjnie okazywane przez ks. Piotra Natanka nieposłuszeństwo, polegające na uporczywym głoszeniu przezeń niezgodnych z nauką Kościoła poglądów dotyczących królowania Jezusa Chrystusa, opartych na prywatnych objawieniach oraz Jeżeli twoje dziecko, córka dorastająca, używa jaskrawych kolorów do paznokci: czarny jak piekło, czerwony jak ogień, wiedz, że coś się dzieje" ksiądz Natanek screen ze strony youtube Ksiądz Piotr Natanek jednak zdecydował, że nie podda się w realizacji planu powstania domu pielgrzyma. W tym celu wykupuje działki, odgradza się wysokim murem od wścipskich oczu sąsiadów. O tym się mówi: Miejsce ostatniego spoczynku Piotra Woźniaka-Staraka. Jak wygląda obecnie Kolejne ciekawe kazanie księdza Piotra Natanka.Zawiera wiele motywów z kazania "Mały i wielki okultyzm" z dodatkami.-----Źródło: christusvin Wiedz, że coś się dzieje Ksiądz Natanek Soundboard APK four Windows PC (7/8/10): Harry Potter, Quake, Diabolo, Techno, Metal!Wszystko to diabelskie, lecz niczego się nie bójcie.Najciekawsze fragmenty z historyczno-memicznego kazania księdza Piotra Natanka no togel toto macau yang keluar hari ini. Kraj Rok 2020 do najłatwiejszych i najlepszych nie należy. Począwszy od Stycznia co miesiąc dostajemy od świata kolejny cios. Najpierw widmo III Wojny Światowej i apokaliptyczne pożary w Australii. Gdy to minęło świat pogrążył się w pandemii wirusa, którego nikt na oczy nie widział. Ewidentnie coś jest na rzeczy. Ksiądz Natanek już wiele lat temu zwracał naszą uwagę na problemy. Już dawno, dawno temu Natanek ostrzegał mówiąc: wiedz, że coś się dzieje! Dlaczego nikt z nas przez tyle lat nie był w stanie mu uwierzyć? To pytanie w tym momencie wydaje się już nie mieć większego sensu. Możemy być winni jedynie samym sobie, że nie zauważyliśmy wtedy, że coś się dzieje. Dziś spijamy tylko piankę z piwa, które to sami nawarzyliśmy. Przytaczamy raz jeszcze prorocze kazanie księdza Natanka. I jeszcze jedno drogi czytelniku fakenews24: wiedz, że coś się dzieje! – Podobno słuchanie jego kazań to grzech – mówi zaniepokojona mieszkanka wioski Grzechynia, gdzie powstała pustelnia ks. Piotra Natanka. – Nie byłam u niego dawno. To daleko od nas, na uboczu. Mieszkańcy wsi do pustelni raczej nie zaglądają. – Nie odwiedzałam tego miejsca ze dwa lata – mówi też Kazimiera Moćko, sołtys Grzechyni. – Życzylibyśmy sobie trochę innej reklamy, choć dzięki księdzu nazwa Maków Podhalański częściej ostatnio pojawia się w mediach. Od tej pustelni nie przybywa nam turystów – mówi Paweł Sala, burmistrz miasta. – Ale ksiądz u miejscowych nie budzi tyle emocji, co u ludzi z zewnątrz. Pustelnia istnieje wiele lat i nie było o niej głośno. "Wiedz, że coś się dzieje" Głośno o ks. Natanku zrobiło się za sprawą jego płomiennych kazań. Klip, na którym instruuje rodziców, jak rozpoznać, czy dzieci zbliżają się do szatana, zrobił w Internecie furorę. "Jeśli u twojego syna na głowie jawi się żel, poźniej irokezy, to już wiedz, że tam się bardzo mocno coś burzy" – mówi 51-letni dziś kapłan. Jako wyznaczniki bliskich kontaktów ze złem wylicza też malowanie paznokci na jaskrawe kolory, słuchanie techno czy heavy metalu. A do okultystycznych praktyk zalicza dalekowschodnie sztuki walki, akupunkturę czy "Gwiezdne wojny". Internautów bawi to kazanie, które odbierają jako przerysowane. Ale u krakowskich zwierzchników księdza jego działalność wzbudziła obawy. "(...) rozpowszechnia dziwne i nieprawdziwe teologicznie poglądy" – napisali w maju w specjalnym oświadczeniu kardynał Stanisław Dziwisz oraz biskupi pomocniczy diecezji krakowskiej. Wytknęli, że "wyolbrzymia zagrożenia, ucieka się do apokaliptycznych wizji, niepotwierdzonych prywatnych objawień, głosi ocierające się o śmieszność tezy, które mają niewiele wspólnego z wiarą katolicką i ze zdrową pobożnością. Kwestionuje przy tym autorytet Pasterzy Kościoła, którzy nie zgadzają się z jego indywidualną, zniekształconą wizją świata i zbawienia". Kapłanowi zabroniono wykładów na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie, gdzie pracował, i głoszenia kazań. Już w 2009 roku poglądami kapłana zajmowała się powołana przez metropolitę krakowskiego komisja teologiczna. W marcu 2010 roku zakazano mu działalności duszpasterskiej poza swoją parafią. – W episkopacie widzi masonów, zaprzecza też np., by Izrael był narodem wybranym. Szkodzi Kościołowi – komentuje ks. Robert Nęcek, rzecznik kurii krakowskiej, do której spływały skargi na kapłana. Wakacje bez kart i hełmofonów Niedawno ks. Natanek rzucił klątwę na dziennikarzy TVN 24, którzy przyjechali nakręcić reportaż o jego pustelni. Z mediami od dawna nie rozmawia. A pełna baszt, daszków i dobudówek, otoczona drewnianym ogrodzeniem "twierdza" księdza była kiedyś miejscem otwartym. Tu lubiany przez młodzież kapłan z gitarą organizował wakacyjne obozy. – Nie słyszałem wtedy o kontrowersjach. Nie chcę oceniać księdza, ale po komunikacie kurii poczuł się chyba osaczony – twierdzi burmistrz Sala. – Ludzie chętnie słuchali jego kazań. Był pełnym zapału duszpasterzem młodzieży. Organizował wyjazdy do Grzechyni czy do Radia Maryja – wspomina ks. Leopold Witek z parafii św. Antoniego w Bronowicach, gdzie ks. Natanek pracował. Teraz w pustelni mieszkają z nim tylko osoby najbliższe, w tym rodzina. Co nie znaczy, że nie można zajrzeć do wnętrza. Choćby po to, by sfotografować stojący tu monumentalny posąg Chrystusa Króla w otoczeniu dwóch aniołów, z których jeden mieczem niszczy głowę szatana. Nikt nie goni ciekawskich z widłami. Robotnicy, którzy pracują w pustelni, bo jej wnętrze przypomina plac budowy, informują jednak, że księdza nie ma, a o organizowanym tu wakacyjnym wypoczynku niczego nie wiedzą. – Nie ma już obozów dla młodzieży. Są spotkania rolnicze w gospodarstwie agroturystycznym, na które przyjechać mogą rodzice z dziećmi – informuje mieszkanka pustelni. To gospodarstwo agroturystyczne należy do rodziców ks. Natanka. Podany na stronie telefon jednak milczy. Z zamieszczonego tam regulaminu dowiedzieć się można, że wakacyjny pobyt w Grzechyni "ukierunkowany jest na wychowanie katolickie i narodowe", a "telewizory, magnetofony, radia, karty i gry na baterie oraz "hełmofony" w razie wykrycia zostaną odebrane właścicielowi i zniszczone". Organizator wypoczynku nie przewiduje też "uczestnictwa dzieci i młodzieży z przypadkami patologii społecznej". Matka Boska na fladze Unii – Ja was muszę doprowadzić do nieba. Choćbyście nie chcieli, to was chwycę za kark i wepcham. Bo na tym polega istota bycia pasterzem – mówi ksiądz do wiernych podczas kazań. Ale oprócz walki z szatanem i wpychania wiernych do nieba kapłan ma jeszcze jedną wielką ideę – intronizacji Chrystusa na króla Polski. Do tego nawoływała mistyczka pochodząca z Jachówki, z okolic Grzechyni. Kościół nie potępił poglądów tej zmarłej w 1944 roku pielęgniarki. Przeciwnie, trwa jej proces kanonizacyjny. Ksiądz Natanek apeluje więc, by politycy i duchowni dokonali intronizacji Chrystusa na króla Polski, bo to szansa na powstrzymanie czekających Europę kataklizmów. Aby grzeszny kontynent ocalić, kapłan pojechał ze swymi zwolennikami w 2009 roku do Brukseli. Zaproponował zmianę symbolu Unii Europejskiej. W wieńcu jej gwiazd miałaby pojawić się Matka Boska, a gwiazdki powinny mieć osiem, nie pięć ramion. Bo gwiazda pięcioramienna to symbol satanistów. – To bzdury. Ale spektakl, jaki przy okazji takiego wyjazdu się rodzi, na ludzi działa – komentuje Krzysztof, który kiedyś studiował na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie i słuchał wykładów księdza Natanka. – Mówił z zapałem, prostym językiem. Podobało mi się – nie kryje. I nadal podoba się wielu. Choćby Rycerzom Chrystusa Króla, okrytym czerwonymi płaszczami z orłem i krzyżem, których ksiądz Natanek osobiście pasuje mieczem. Jedno z pasowań odbyło się pod Grunwaldem w 600. rocznicę słynnej bitwy na wynajętym od rolnika polu. Do tego rycerstwa, które ma bronić wiary, można zgłosić akces przez Internet. Zastanawia się nad tym Anna, 50-letnia urzędniczka z Krakowa. – Przyjmują też kobiety. Słucham kazań księdza przez Internet. To mądry człowiek – twierdzi. Wegetacja czy Internet – Nie zgadzam się z poglądami księdza Natanka, ale komunikat kurii nie jest wyjściem – komentuję sprawę kapłana ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. – Zwłaszcza ten ubiegłoroczny po opinii komisji teologicznej wyliczał tylko nałożone na księdza kary, ale nie mówił dlaczego. Ludzie zaczynają wtedy myśleć, że pewnie chodzi o kobietę, molestowanie dzieci lub przekręty finansowe. Kiedy 8 maja 2010 roku, czyli w dniu tradycyjnej procesji z Wawelu na Skałkę, stronnicy księdza Natanka szli przez Kraków we własnej procesji, było ich około tysiąca. Dlatego, według ks. Isakowicza-Zaleskiego, może dojść do rozłamu. Podobnie było ok. 100 lat temu, gdy z Kościoła katolickiego odeszli mariawici. Czy tak się stanie? W 1999 roku jezuici usunęli z zakonu za nieposłuszeństwo Tadeusza Kiersztyna, który chciał intronizacji Chrystusa na króla Polski. – Przypadkiem księdza Natanka kuria powinna się zająć wcześniej – uważa jezuita Krzysztof Mądel. W rozłam nie wierzy. – Po tym zakazie kapłan zacznie wegetować, a poprą go najwyżej nieliczni księża, ale i oni się wycofają. Piotr Natanek żył do tej pory z tego, że jeździł z rekolekcjami po kraju. Po kolejnych zakazach nieprawdopodobne wydaje mi się, by jakiś proboszcz pozwolił mu głosić homilie u siebie. Zostaje mu Internet. Kardynał liczy, że sankcje zmienią księdza Natanka z krzykliwego Savonaroli w pustelnika. Czy zatem zakazy wystarczą? Na razie zwolennicy księdza apelują na stronie o podpisywanie listu do nuncjusza apostolskiego w Warszawie abp. Celestino Migliorego. "Z przykrością informujemy Ekscelencję o ciągłych atakach przez hierarchów Kościoła na ks. Piotra Natanka" – piszą, protestując też przeciwko "nowościom" w Kościele, przyjmowaniu komunii na stojąco. Aktywna jest założona przez księdza Natanka internetowa telewizja Christus Vincit. Na jej stronie można przeczytać: "Najpierw komunikat Kurii Krakowskiej, potem migawki w "Faktach" TVN spowodowały razem lawinowy wzrost oglądalności (...), jesteśmy już odbierani w 55 krajach. Nawet w Zambii, Dominikanie, Chinach czy Tanzanii". Ksiądz Natanek pojawia się już w ogólnopolskich mediach. Ksiądz Natanek: Wiedz że coś się dzieje. Słynne kazanieDotąd znany był wyłącznie dzięki portalowi YouTube. Teraz wszystkie ogólnopolskie media rozpisują się o ekscentrycznym jego pustelni udał się także TVN. W programie "Czarno na białym" można było obejrzeć wypowiedź księdza dla stacji telewizyjnej. Cieszył się on olbrzymią oglądalnością w internecie. Opowiadał, jak to Wirtualna Polska trzymała jego kazania "cztery dni" na czołówce. Przypominał, że za taką reklamę musiałby zapłacić "przynajmniej 50 tysięcy".W pewnym momencie ksiądz Natanek wyrzucił kamerzystę oraz dziennikarza. Prawdopodobnie nie życzył sobie nagrywania wewnątrz jego "pustelni". Mało tego, ksiądz przeklął jego Panie wybacz, niech przekleństwo Boga zstąpi na was!Ksiądz Natanek. Wiedz że coś się dzieje. Słynne kazanie zapytał(a) o 18:52 Kto to jest ten cały "ksiądz Natanek"? Zauważyłam, ze wiele osób o nim pisze, a ja nie obczajam. Wytłumaczy mi ktoś? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 18:55: jeśli nie wiesz to już znak że coś się dzieje Odpowiedzi To taki zwałowy ksiądz . Ma śmieszne kazania . np. 'Jeśli twoje dziecko wiesza sobie metal na oku , na tyłu , to wiedz że coś się dzieje ! ' ; p blocked odpowiedział(a) o 18:57 natanek to taki koleś któremu wszystko przeszkadza np. harry pottero tutaj masz filmik - [LINK] On jest autorem słowa:[...] To coś się dzieje ! :D xD Bo o nim są filmiki na YT , on uważa że coś się dzieje i HP o pokemony to ZUO blocked odpowiedział(a) o 19:03 Nie słyszałaś o MESJASZU Natanku to wiedz że cos się został zesłany przez boga do walki z; Demonami, Harrymi Potterami i innymi stworzeniami filmie "Okultyzm duży i mały" zamieszczonym na yt przeczytał ludziom jedyny i słuszny dekalog oraz nowe pismo wiedz że coś się dzieje. blocked odpowiedział(a) o 18:55 Masz dobre serduszko? Kliknij i pomóż: [LINK] sljdalskjdalksjd blocked odpowiedział(a) o 22:58 Uważasz, że ktoś się myli? lub

ksiądz natanek wiedz że coś się dzieje